Od jakiegoś czasu chodził za mną barszcz czerwony mojej babci. A że nie miałam czasu się do niej wybrać, wykonałam telefon z prośbą o przepis i sama go sobie zrobiłam Oczywiście co wyjdzie spod jej rąk nie może równać się z żądną inną potrawą. Mimo to zapraszam Was na moje wykonanie czerwonego barszczu.
Składniki:
Buraki
Woda
2 kromki chleba
2 ząbki czosnku
2 liście laurowe
4 ziela angielskie
sól, cukier
Sposób przygotowania:
Buraki obrać. Pociąć w plastry o grubości ok. 0,5 cm. Włożyć do wysokiego naczynia najlepiej słoika. Dodać przyprawy i chleb a następnie zalać wrzącą wodą. Po ok. tygodniu bądź dwóch przecedzić i zakwas gotowy. Następnie najlepiej odpowiednią według Waszego gustu ilość rozcieńczyć z rosołem i przyprawić do smaku pieprzem.
Wygląda, że się tak pospolicie wyrażę - zawaliście!
OdpowiedzUsuńNie pytaj mnie dlaczego taki barszcz jadam jedynie w Wigilię, bo Ci nie odpowiem.
Za to pochwalę się, kiedy uda mi się złamać ten dziwny konwenans.:)
Weekendowe serdeczności.:)
Barszcz na zakwasie jest najlepszy :) Mój stoi już od dwoch tygodni w lodówce i czeka na skonsumowanie.
OdpowiedzUsuńA ja nigdy takiego "zakwasowego" nie robiłam, ale sobie zrobię - bo z zazdrości nie wytrzymam:):):)
OdpowiedzUsuńNo, no, ale idealna klarowność! Bravo!
OdpowiedzUsuńpiękny, intensywny kolor! Wow
OdpowiedzUsuń!
Mhmmh... codziennie mogłabym to jeść ;-D
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
Za barszczem jakoś nie przepadam, ale rodzinka owszem :) dobrze mieć taki przepis w zakładkach :)
OdpowiedzUsuńOoo, dzięki za przepis, bo barszcz czerwony na zakwasie (i nie tylko) uwielbiam!!! Bardzoo :)
OdpowiedzUsuńCudny kolor! :) Dzięki za podzielenie się rodowym przepisem :)
OdpowiedzUsuńoo.. fajnie, że u Ciebie jest ten przepis.. bo zastanawiałam się jak zrobić taki zakwas :)
OdpowiedzUsuń