piątek, 18 lutego 2011

Czekolada Azteków

Moi drodzy jakże niezmiernie się cieszę, że to już dziś. Tak tak od dziś zaczyna się  mój najsłodszy weekend jaki kiedykolwiek miałam. Prawdę mówiąc już nie mogłam się go doczekać, ale w końcu stało się 18 luty - czas zacząć czekoladowe świętowanie. ;)

Moją pierwszą propozycją zaczynającego się weekendu z czekoladą w roli głównej jest przepyszny napój czekoladowy - osłoda piątkowego ranka.

Składniki na 1 porcję:
200 ml mleka
1 łyżeczka cukru waniliowego
4 kostki gorzkiej czekolady
1 łyżka kakao
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
0,25 łyżeczki miodu
szczypta cynamonu
szczypta gałki muszkatołowej
szczypta chili (ja pominęłam)

Sposób przygotowania:
Mleko gotujemy z 1 łyżeczką cukru waniliowego i 4 kostkami czekolady. W odrobinie mleka rozrabiamy 1 łyżkę kakao,1 łyżeczkę mąki ziemniaczanej, szczyptą gałki muszkatołowej
i szczyptą cynamonu. Do prawie gotującego się mleka dodajemy ćwierć łyżeczki miodu
i całość zalewamy wcześniej przygotowaną miksturą.



Z ogromną przyjemnością przepis dodaję do akcji Czekoladowy Weekend
W akcji również biorą udział przepisy:
- Naleśniki czekoladowe,
- Rolowane ciasteczka
- Wariacja na temat budyniu wg. kulinarnych-smaków

7 komentarzy:

  1. W tak pysznie rozpoczęty dzień nie może nic złego się stać:) ja bym nie rezygnowała z chili, troszkę pikanterii z rana podkręci nasze ciało do działania:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Żenia no niestety czasem w mojej spiżarce brakuje tych składników, które są potrzebne

    OdpowiedzUsuń
  3. Aż nie śmiem zapytać, jak po takim początku dnia, wyglądała jego reszta. Bo może już jesteś gdzieś na Bahamach?;)
    Przepis brzmi świetnie.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Taka czekolada to gwarancja udanego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  5. @ Lekka - Bahamy? pewnie, że bym się wybrała no, ale niestety jak narazie to tylko w podróży kulinarnej
    @ Ania - oj tak odrazu człowiekowi się milej zrobiło

    OdpowiedzUsuń
  6. Taki czekoladowy napój to może każdy dzień osłodzić :) Chętnie się poczęstuję:)

    OdpowiedzUsuń
  7. a gdzie pianka ? Aztekowie ponoć spieniali czekoladę i spijali samą piankę...
    ale brzmi zachęcająco
    zresztą z lawendą też pewnie byłaby pyszna

    OdpowiedzUsuń

Mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej :)
Dziękuję za komentarz.