Witajcie
Za oknem pogoda typowo jesienna, szaro-buro, wieje chłodem i pada deszcz. Wracając po pracy do domu marzyłam o tym, aby zjeść coś ciepłego i rozgrzewającego. Nie zastanawiając się długo zabałam się do pracy i oto takim sposobem powstał pyszny domowy kapuśniak.
Składniki:
500 g kapusty kiszonej
300 g żeberek
2 marchewki
1 pietruszka
4 ziemniaki
2 cebule
1 laska kiełbasy
sól
pieprz
5 ziaren ziela angielskiego
2 liście laurowe
Żeberka gotujemy w wodzie na wywar dodając ziele angielskie
i liście laurowe. W momencie, kiedy będzie już gotowy a żeberka miękkie dodajemy
startą na tarce marchewkę i pietruszkę – gotujemy. Ziemniaki obrać, pokroić w
mniejsze kawałki i ugotować w osobnym garnku, po ugotowaniu odcedzić. W międzyczasie
kroimy w talarki kiełbasę i smażymy na patelni, gdy tłuszcz się wytopi dodajemy
pokrojoną w kostkę cebulę aż się zeszkli. Kapustę odsączyć zachowując sok i
pokroić. Do wywaru dodać kiełbasę z cebulką oraz kapustę doprawiając do smaku
solą i pieprzem. Całość zamieszać i gotować jeszcze przez chwilę. W razie
potrzeby można dodać sok z kapusty, aby zupa była kwaśniejsza. Na samym końcu
dodać ziemniaki. Podawać ciepłe.
idealny na rozgrzanie:) u mnie już przestało być jesiennie, nawrót zimy;/
OdpowiedzUsuńNa zimę też jest godny polecenia :)
UsuńPysznie przygotowany! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńa dziękuję, również pozdrawiam :)
UsuńDziś mi się właśnie tęskniło za kapuśniakiem, muszę koniecznie też ugotować.
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz go zrobić. Ja zrobiłam na dwa dni, więc i jutro będę się nim delektować :)
Usuń