Jakiś czas temu na stronie internetowej jednej z blogerek zostało zadane pytanie "Ile razy w tygodniu jesz rybę?" pierwsze co przyszło mi na myśl "Zdecydowanie zbyt rzadko". Niestety, smutne lecz prawdziwe.
W mojej miejscowości ciężko jest dostać świeżą rybkę dlatego zadowalam się tymi zapuszkowanymi.
W prawdzie nie jest to szczytem mojego szczęścia, ale jeśli nie ma innego wyjścia ... ;)
Składniki:
1 puszka tuńczyka
3 jajka na twardo
3 łyżeczki chrzanu
1 łyżeczka majonezu
sól
pieprz
1 łyżka posiekanego szczypiorku
3 jajka na twardo
3 łyżeczki chrzanu
1 łyżeczka majonezu
sól
pieprz
1 łyżka posiekanego szczypiorku
Sposób przygotowania:
Tuńczyka odsączyć, jajka obrać i zetrzeć na tarce o małych oczkach dodać majonez, chrzan, szczypiorek i przyprawy. Wszystkie składniki dokładnie ze sobą połączyć.
Moją wersję pasty podałam w waflach firmy Vafini. Wiele z Was już o nich wie, ale z pewnością są też i tacy którzy pierwsze słyszą o tym wyrobie. Muszę przyznać, że jest to produkt godny uwagi i polecenia. Doskonale pasuje do słodkich i wytrawnych przekąsek "na ząb".
Kategoria Kuchenne połowy, czyli rybne specjały
Ja też zdecydowanie za rzadko jem rybę, mam ten sam problem, ale takie pasty bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńdobra pasta nie jest zła
UsuńCiekawa jestem tego połączenia z chrzanem. Zapowiada się b. smacznie.
OdpowiedzUsuńDodaje charakterystycznego smaczku, ostrosci
Usuńświetna!
OdpowiedzUsuńMhmh.. ale nam smaku narobiłaś tą pastą.. pychotka!
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
Dzięki :)
Usuń