Pogoda płata nam niezłe figle. Niby już cieplej a jednak dalej nie tak jak byśmy chcieli. Jak nie sypie śnieg to wieje wiatr, jak nie wiatr to deszcz, jak nie deszcz to mróz itd. Gdzie jest słońce? Pytam raz jeszcze - gdzie jest słońce?
Składniki:
5 szklanek wody,
1 kostka rosołowa,
3 średnie marchewki,
2 średnie ziemniaki,
2 kubki grochu,
1 cebula,
1 ząbek czosnku,
3 plastry boczku,
szczypta kurkumy,
pieprz,
suszona papryczka chili,
grzanki
1 kostka rosołowa,
3 średnie marchewki,
2 średnie ziemniaki,
2 kubki grochu,
1 cebula,
1 ząbek czosnku,
3 plastry boczku,
szczypta kurkumy,
pieprz,
suszona papryczka chili,
grzanki
Sposób przygotowania:
Groch moczymy przez około godzinę. Wodę gotujemy i rozpuszczamy w niej kostkę rosołową (lepszy świeży rosół),dodajemy chili, marchewkę ziemniaki i groch – w odpowiednich odstępach aby się nie rozgotowały. Wszystko gotujemy do miękkości. W międzyczasie cebulkę i czosnek podsmażamy na patelni a na osobnej pokrojony w paski boczek. Gdy bulion warzywny będzie gotowy wrzucamy cebulkę i czosnek, przyprawiamy pieprzem i kurkumą. Miksujemy na gładką masę. Przelewamy do naczynia i dekorujemy boczkiem oraz grzankami.
Kategoria „Ciepło, cieplej, gorąco!”
Mhmh.. pięknie podane ;-)
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
Piękności!
OdpowiedzUsuńPięknie przybrana, musi być smaczna!
OdpowiedzUsuńz grzaneczkami wygląda cudnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietna zupka! Taka nietypowa luksusowa grochówka :)
OdpowiedzUsuńgdzie jest słońce? na Twoim talerzu - piękny kolor ma ta zupka
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wygląda. Bardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuń