wtorek, 1 marca 2011

Naleśniki a la meksykańskie

Od jakiegoś czasu chodziły za mną naleśniki, ale nie takie na słodko tylko raczej coś bardziej pikantnego. Pokusiłam się więc o zrobienie naleśników w wersji a la meksykańskiej. Dlaczego "a la" bo daleko im do prawdziwego meksyku. Nie zmienia to jednak faktu, że wyszły całkiem dobre a domownicy nie mogli przestać ich chwalić. 

Składniki na farsz:
1 duża cebula
1 łyżeczka masła
2 ząbki czosnku
0,5 kg mięsa mielonego
1 puszka kukurydzy
1 puszka czerwonej fasoli
2 łyżki przecieru pomidorowego
odrobina wody
1 łyżeczka ostrej mielonej  papryki
sól, pieprz

Sposób przygotowania:
Cebulę kroimy w kostkę i dusimy na łyżeczce masła. Gdy cebulka będzie już miękka dodajemy mięso mielone (ja mieliłam chudą szynkę sama w domu) – dusimy dodając przeciśnięty przez praskę czosnek - przyprawiamy solą, pieprzem i ostrą papryką. Następnie dodajemy przecier pomidorowy rozrobiony z wodą, na samym końcu dodajemy kukurydzę oraz fasolę.

Składniki na naleśniki:
20 dag mąki
po 1/4 litra mleka i wody gazowanej
2 jajka
szczypta soli
szczypta kurkumy
odrobina oleju

Wszystkie składniki mieszamy i smażymy (w razie potrzeby na oleju).
 Farsz zawijamy w dowolny sposób w naleśnik – do ozdoby możemy posypać żółtym serem


13 komentarzy:

  1. Wspaniałe.:) Tak jeszcze nie robiłam naleśników, a na pewno warto. Jaki ewentualnie sos by do nich pasował? Czy już nie ma takiej potrzeby?

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie to już jest wszystko, mi w zupełności wystarcza. Ewentualnie jeśli wydaje Ci się, że farsz jest zbyt suchy to zagęść jakimś sosem gotowym w słoiku lub pomidorami. Grunt, żeby było pikantnie. Jeśli ktoś miałby jakieś podpowiedzi to zachęcam do wypowiadania się

    OdpowiedzUsuń
  3. Od jakiegoś czasu zajadam się naleśnikami po meksykańsku w jednej z ulubionych restauracji i próbuję odtworzyć ich smak. Tamte są zapiekane w sosie pomidorowym i jeszcze polane sosem czosnkowym.
    Może Twój przepis mi pomoże...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja chcę takiego naleśnika!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale kolory! prawdziwa uczta dla zmysłów;)

    OdpowiedzUsuń
  6. no to teraz za mną będą chodziły naleśniki...

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo pyszne sa takie naleśniczki. Ja dodaję wiecej pomidorów i z całości wychodzi coś a la chili con carne, a la... ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Niezwykle apetyczne danie:) Aż ślinka leci:)
    Robiłam kiedyś podobne, tylko że nadzienie miało jeszcze ananasa a mięso mielone zastąpione było filetem z piersi kurczaka. A wszystko zawinięte w placek ziemniaczany. Też smaczne i takie inne.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam kuchnię meksykańską i też ostatnio miałam chęć na coś ostrego, no to zrobiłam tortille z podobnym nadzieniem do Twojego, dodałam sosu tabasco "tak od serca"-chyba troche przesadziłam, ale było zjadliwe :))

    OdpowiedzUsuń
  10. ale je pysznie nadziałaś!

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię, lubię, bardzo lubię. A Twoje wyglądają przeeeepysznieeee :)

    OdpowiedzUsuń
  12. aż ślinka cieknie. uwielbiam takie naleśniki

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj dawno ich nie robiłam, a mój maż wręcz za nimi przepada :)
    http://wlodarczyki.net/mopswkuchni/

    OdpowiedzUsuń

Mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej :)
Dziękuję za komentarz.