Witajcie :)
Dziś pierwszy dzień września i tak jak obiecałam wróciłam po wakacjach. Mam nadzieję, że chwila odpoczynku od blogowego świata napełniła mnie nowymi pomysłami a przede wszystkim energią do dalszej zabawy związanej z gotowaniem. Zatem zapraszam Was na pyszną szarlotkę z pianką.
Składniki:
2,5 szklanki mąki
200g miękkiego masła
0,5 szklanki cukru + 4 łyżki
16g cukru waniliowego
4jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 kg jabłek
1 łyżka cynamonu
1 łyżka bułki tartej
Do dużej miski przesiewamy mąkę, dodajemy masło, pół szklanki cukru, cukier waniliowy, proszek do pieczenia oraz żółtka - wyrabiamy ciasto. Dzielimy je na dwie części w proporcji 1/3 do 2/3. Obie części zawijamy w folię spożywczą. Większy kawałek wkładamy na 30 minut do lodówki a mniejszy do zamrażarki. Następnie obieramy jabłka ze skórki, kroimy na mniejsze cząstki, większość wrzucamy do garnka i smażymy. Gdy owoce będą miękkie i zaczną rozpadać się na cząstki dosładzamy i dodajemy cynamon. W międzyczasie ciasto rozwałkowujemy i układamy na blasze. Pieczmy w piekarniku około 15 min w temperaturze 180 stopni. Ubijamy na sztywno białka, dodając dwie łyżki cukru. Po upieczeniu ciasta oprószamy blat ciasta bułką tartą. Kolejno wykładamy usmażone jabłka oraz te które nam jeszcze zostały w cząstkach. Wykładamy ubite białka a na sam wierzch ścieramy na tarce o grubych oczkach zamrożone wcześniej ciasto. Całość pieczemy około 25 min w temperaturze 180 stopni do zrumienienia ciasta.
Szarlotka pycha. Mam przepis na podobna i tak się składa ,że wczoraj ją piekliśmy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń