Dziś kolejna propozycja typowo śniadaniowa, ale i zdrowy oraz apetyczny dodatek do deserów. Zdecydowanie smaczniejszy od kupnych produktów tego typu. Ale zanim o tym przypominam Wam o ROZDANIU, które organizuję na moim Facebookowym kanale. Wystarczy, że wejdziesz w TEN link i udzielisz odpowiedzi na pytanie. ZAPRASZAM
Wracając do tematu dzisiejszego postu czas na moją wersję granoli.
Składniki:
3 kubki płatków owsianych
2 kubki płatków orkiszowych
1 kubek siemienia lnianego
1 kubek płatków migdałowych
1/2 kubka posiekanych migdałów
1/2 kubka pokrojonych w kostkę suszonych morel
1/2 kubka pokrojonej żurawiny
3 łyżki miodu
100 g masła
Wszystkie składniki prócz owoców wrzucamy do jednego naczynia. Miód i masło topimy na niskim ogniu. Po jego roztopieniu dodajemy do składników i wszystko dokładnie mieszamy. W międzyczasie rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni. na blachę wyłożoną papierem do pieczenia wysypujemy płatki z dodatkami i pieczemy około 30 minut, od czau do czasu mieszamy składniki. Po tym czasie dodajemy morele oraz żurawinę i pieczemy około 5 min. Wyjmujemy blachę z piekarnika czekamy aż granola ostygnie i przekładamy do szczelnie zamykanego pojemnika
Przepis dodaję do "Mistrzów patelni" w kategorii Poranne wariacje, czyli propozycje śniadaniowe
Domowa granola jest kusząca:D
OdpowiedzUsuńOj jest i to najbardziej. Kusi żeby ją samą zajadać i przyznać muszę, że to robię ;P
OdpowiedzUsuńNie ma lepszej granoli, niż ta zrobiona samemu, pychota, chrupiąca pychota!
OdpowiedzUsuńi do tego pachnąca pychota :)
Usuńpycha! wczoraj też robiłam :)
OdpowiedzUsuńJa też wczoraj :)
Usuń