Składniki:
200 ml kremówki
100 ml musu truskawkowego
1 łyżeczka cukru
1 kostka gorzkiej czekolady.
1 łyżeczka żelatyny
1/5 szklanki wody
Śmietanę miksujemy na sztywno z cukrem i rozpuszczoną w wodzie żelatyną dzielimy ją na dwie części. Do jednej dodajemy połowę musu truskawkowego i jeszcze raz miksujemy. Do naczynia nakładamy masę z truskawkami, kolejno samą śmietanę i na sam wierzch mus truskawkowy po wierzchu posypujemy startą czekoladą.
Wszystkim przypominam o mini rozdaniu, które organizuję na mojej facebookowej stronie TUTAJ.
Wspaniały! A jak już się decydujemy na deser, to na kalorie się nie patrzy;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDzięki, co do tych kalorii masz rację ;)
UsuńNieskomplikowany, a taki pyszny. Aż mi się micha cieszy jak na niego patrzę ;)
OdpowiedzUsuńU mnie wszystkie przepisy są nieskomplikowane ;)
UsuńRaz na jakiś czas można sobie pozwolić na taką słodką rozpustę :)
OdpowiedzUsuńA nawet jest wskazane ;)
UsuńAj tam, kalorie :P Nie myślę o nich gdy mam
OdpowiedzUsuńprzed sobą taki wspaniały deser :)
To prawda, byłoby nawet trudno się powstrzymać ;)
Usuńto coś dla mnie ale mam ochotę:D
OdpowiedzUsuńChyba muszę odwiedzić ten Gdańsk to Ci zrobię ;)
Usuń