piątek, 11 marca 2011

Placuszki marchewkowe

Dziś piątek i jako, że ten dzień [u mnie w rodzinie] przeznaczony jest dla potraw bezmięsnych postanowiłam poszaleć z warzywami. Przeszukując wszystkie zakamarki mojej spiżarenki niestety a może i stety znalazłam tylko marchew i nieszczęsne pięć ziemniaków (pamiętacie mówiłam, że tata robi zakupy no i właśnie "zrobił" ;P). Nie było tego za wiele, więc postanowiłam zrobić placuszki a'la ziemniaczane.

Składniki:
5 dużych marchewek
5 ziemniaków
2 cebule
2 łyżki mąki
1 łyżka śmietany
1 jajko
natka pietruszki
odrobina soku z cytryny
sól, pieprz

Sposób przygotowania:
Marchewkę i ziemniaki obieramy i ścieramy na tarce, cebulę kroimy w kostkę. Dodajemy mąkę, jajko, śmietanę, posiekaną pietruszkę, przyprawiamy solą i pieprzem oraz sokiem z cytryny. Wszystkie składniki starannie mieszamy. Na rozgrzaną patelnię z olejem wykładamy masę formując w kształt placuszków.


12 komentarzy:

  1. Fajne te placuszki. Ja zrobię:), ale chyba do piątku czekać nie będę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ładny kolor mają :) pewnie kiedyś wypróbuję w piątek właśnie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładnie wyglądają, tak słonecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Robiłam marchewkowe, ale tylko z marchewką, z dodatkami, jak u Ciebie muszą być też pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Robię podobne, ale Twoje jakoś tak ładniej wyglądają.:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny kolor, też to zauważyłam, że im mniej wyboru w lodówce, tym większa kreatywność kulinarna:)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo fajny kolor. już po obiedzie a zrobiłam się głodna :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Placuszki wyglądają uroczo i mają taki piękny kolor... SUPER! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne placuszki i na pewno zdrowe. Chętnie bym wzięła gryza ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tez robie podobne, ale na słodko. Moze niedlugo zrobie - dziekuje ci za przypomnienie :)
    Ps. Sliczne te twoje, takie rumiane :)

    OdpowiedzUsuń

Mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej :)
Dziękuję za komentarz.