niedziela, 6 lutego 2011

Zrazy

Po wczorajszym pobycie w Warszawie na konferencji poświęconej 20-leciu Oriflame Poland nie miałam zbytniej ochoty na gotowanie. Ponad 26 h na nogach dały się znacząco  odczuć na moim samopoczuciu i chęci do pichcenia. Dlatego dziś szybki przepis na zrazy, które w zasadzie robią się same. 

Składniki:
2 kg szynki
1 słoik ogórków konserwowych
3 średnie marchewki
1 łyżka mąki
sól, pieprz do smaku

Sposób przygotowania:
Szynkę myjemy, osuszamy i kroimy w plastry o grubości ok. 2 cm po czym je rozbijamy
i przyprawiamy pierzem. Ogórki i marchewkę kroimy w paski o grubości ok. 1 cm. Na każdym rozbitym kawałku mięsa kładziemy po pasku marchewki i ogórka – całość zawijamy i spinamy wykałaczką. Na rozgrzanej patelni przeznaczonej do gotowania bez tłuszczu wkładamy przygotowane mięso i przykrywamy pokrywką – po chwili z szynki wypłynie woda, z której później powstanie sos – tak dusimy aż do zmięknięcia mięsa. W połowie tego czasu przyprawiamy solą. Gdy mięso będzie już miękkie w osobnym garnuszku w odrobinie wody rozbełtajmy mąkę i wlejmy do mięsa. Oto takim sposobem powstaną nam zrazy w sosie własnym ;). Smacznego


5 komentarzy:

  1. Zrazy w wersji light:)Bardzo mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  2. porządny i pyszny obiadek. bardzo lubię zrazy

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyszności :) Uwielbiam takie obiady. Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dawno nie jadlam zrazow... Te twoje bardzo apetycznie wygladaja.
    Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny pomysł - prosty a efektowny, przy czym lajtowy.
    Super!

    OdpowiedzUsuń

Mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej :)
Dziękuję za komentarz.