Witajcie
Trwa karnawał a coraz większymi krokami zbliża się tłusty czwartek, aby się dobrze do niego przygotować proponuję Wam przepis na tłuściutkie ;) rozetki. Co niektórzy uważają, że to faworki dla leniwych, ale pracy przy ich smażeniu jest dosyć sporo. Niemniej jednak warto, warto, warto :)
Składniki:
1 szklanka mleka
1,5 szklanki mąki
2 jajka
1 laska wanilii (można pominąć)
3 łyżki cukru
1 łyżkę spirytusu
1 łyżkę spirytusu
szczypta soli
olej do smażenia
Sposób przygotowania:
Do naczynia wlać mleko, jajka, spirytus dodać cukier, sól i wymieszać mikserem. Wanilię przekroić na pół, wyjąć miąższ dodać do masy (szczerze mówiąc ten etap można śmiało pominąć, gdyż w tym przypadku wanilii aż tak nie czuć). Następnie dodać mąkę i znów zmiksować. Olej rozgrzać w naczyniu (najlepiej szerokim) włożyć do niego specjalne urządzenie do rozetek i rozgrzać je w oleju. Po około 2 minutach wyjąć urządzenie i zanurzyć w cieście (3/4 wysokości urządzenia) do czasu, aż przestanie syczeć. Wyjąć i zanurzyć w oleju. Ciasto powinno bez problemów odchodzić od urządzenia, a jeśli będzie miało opór pomóc mu widelcem. Smażyć z obu stron do zrumienienia. Po usmażeniu układać na ręczniku papierowym, aby odsączyć nadmiar oleju. Można posypać cukrem pudrem.
pysznie wyglądają, mniam:D
OdpowiedzUsuńUrocze są:)
OdpowiedzUsuńO boziu jadłam to jak byłam mała i zawsze poszukiwałam tego przepisu! Dziękuję zaczynam koniecznie obserwować:D
OdpowiedzUsuńCieszę się :) i zapraszam częściej
Usuńwieki nie jadłam... muszę się rozejrzeć za tym "urządzeniem" do rozetek :)
OdpowiedzUsuń