A to świnia

Witajcie

Ostatnimi czasy rozszalałam się z potrawami na bazie ciasta drożdżowego. Tym razem powstały bardzo zabawne (troszkę nieudane) świnie z mięsnym farszem. Mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu ;)

Składniki:

250 g mąki

20 g drożdży

1 łyżeczka cukru

1/2 łyżeczki soli

1/2 szklanki ciepłej wody

1 łyżka oleju

Wszystkie składniki wsypać do  malaksera i dokładnie wyrobić ciasto. Odstawić je pod przykryciem w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.

Składniki na farsz:

100 g mięsa mielonego

1 mała cebula

1 ząbek czosnku

1/2 łyżeczka ostrej papryki

2 łyżki kukurydzy

1/3 szklanki soku pomidorowego

sól, pieprz do smaku

1/2 łyżeczki oliwy

Cebulę oraz czosnek pokroić w drobną kostkę i podsmażyć na oliwie. Następnie dodać mięso mielone i dusić. Gdy już będzie gotowe doprawić papryką, solą i pieprzem dodać kukurydzę i sok pomidorowy. Dokładnie wymieszać.

Ciasto podzielić na części i rozwałkować. Wycinać za pomocą szklanki duże koła oraz za pomocą np. kieliszka mniejsze. Na jedną świnkę potrzebujemy dwa duże i dwa małe koła. Na duże koło nałożyć farsz a następnie przykryć drugim i dokładnie ze sobą zlepić. Następnie w jednym z mniejszych kółek zrobić nakłucia, które będą imitowały ryjek. Spód posmarować białkiem i przykleić na wcześniej zlepiony placek. Kolejne kółko dzielimy na cztery, również smarujemy białkiem i doklejamy jako uszy. Oczy robimy z pieprzu. Tak przygotowujemy każdą kolejną, układać na blasze i smarować białkiem. Piec w temperaturze 180 stopni na około 20 minut, do zrumienienia.